poniedziałek, 18 listopada 2013

Rozdział 24.

OCZAMI MARCELA

Pchnąłem drzwi i biegłem korytarzem za kulisy. Zobaczyłem Cami i momentalnie zamarłem w miejscu.
Siedzi na podłodze, obejmując kolana. Uniosła wzrok i wtedy dostrzegła mnie. "Marcel?"

Powoli do niej podszedłem i pomogłem jej wstać "Wytłumacz."

Spojrzała na mnie smutnymi oczami "Nie spotykaliśmy się, nie byliśmy razem..."

"Doprawdy? W takim razie co to za zdjęcia na twitterze i instagramie?"

"'Widziałeś je?"

Przytaknąłem "Wydają się wszystko tłumaczyć..."

"Mieliśmy z Ethanem umowę."

"To znaczy?"

"Jeśli bym z nim chodziła, on przestałby cię dręczyć..."

"Co?" wyszeptałem. "Zrobiłaś to dla mnie?"

Skinęła głową kiedy pojedyncza łza spłynęła po jej policzku. Przyciągnąłem ją i trwaliśmy w długim uścisku. To takie miłe uczucie, znów mieć ją w swoich ramionach, jakby nigdy nie odeszła. Od razu czuję się szczęśliwszy.

Nie mogę uwierzyć, że pozwoliłem sobie myśleć, że Cami kiedykolwiek chodziłaby z Ethanem. A teraz kiedy powiedziała mi o tej umowie, wszystko zrozumiałem. Jest najlepszą przyjaciółką jaką mogłem sobie wymarzyć. Pomimo tego, że odeszła.. wróciła. Jest jedyną osobą, która kiedykolwiek przy mnie została.

"Cami, przepraszam cię." wyszeptałem odsuwając się nieco.

Uśmiechnęła się i wytarła policzki "Nic nie szkodzi. Powinnam była ci powiedzieć."

"Nie musisz tego więcej robić. Teraz mogę sam stanąć w swojej obronie. On to zrobił?" Spytałem patrząc na żółte, blaknące siniaki na jej nadgarstku.

Przytaknęła niepewnie.

"Mam zamiar dać mu nauczkę. Ale w tej chwili mamy koncert do zagrania."  Powiedziałem chwytając ją za rękę.

"My?" Spytała z blaskiem nadziei w oczach.

"No chodź." Rzuciłem idąc korytarzem. "Ach, jeszcze jedno pytanie. Kiedy zdążyłaś obciąć sobie włosy?"

"Potrzebowałam zmiany... A ty?!" powiedziała gestykulując w kierunku mojego całego ciała. "Od kiedy to masz kręcone włosy?"

"Od zawsze. Nie miałem czasu ich wyprostować."

"Wyglądają całkiem nieźle." stwierdziła przeczesując je swoimi palcami. "A jeasny? "

"One yy.. eee.. są Gemmy. Wszystkie moje są aktualnie w praniu."

Zaśmiała się "Zmieściłeś się w spodnie Gemmy?"

"Tak?.." odpowiedziałem z uśmiechem.

Prawie jesteśmy na scenie. Zaraz mamy zaczynać.

"Jesteś pewna, że tego chcesz?" spytałem trzymając jej dłonie.

"W stu procentach. Jeśli ty tutaj będziesz, wiem, że mi się uda."

Wbiegłem na scenę dając znać Benowi, że jesteśmy gotowi.

"Jesteś tutaj!" wykrzyknął "Łooooł, wyglądasz inaczej!"

 Przeczesałem włosy palcami, zaskoczony jego reakcją. "Tak, umm. więc.. nom. Wrócę teraz po Cami i..."

"Wykonawcy są gotowi!" powiedział Ben do mikrofonu. Światła skupiły się na nas, a ja chwyciłem Cami za rękę. Ben spojrzał na nas i się uśmiechnął porozumiewawczo.

Cami podskoczyła i ucałowała mnie szybko "Dziękuję" szepnęła do ucha.

"Chodźmy" Ściskając jej dłoń dodałem "Już czas."

Cami wróciła. Nasza przyjaźń wróciła. Moje szczęście wróciło.

A to wszystko dzięki niej.




--------------------------
Ahooooj! Wrócilii do siebie! hihih <3 A tak w ogóle, to nie mogę nie napisać, o MIDNIGHT MEMORIES !!!
JEZU BOŻE MATKO KOCHANAA! najlepszy album jaki słyszałam, mogę spokojnie umierać! Próbowałam wybrać jedną, ewentualnie dwie najlepsze piosenki, ale nie dałam rady... PERFEKCJA.
aaaaaaaaachhhhhhhhhhhh ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Wybaczcie, że rozdziały tak jakoś koślawo ostatnio dodaję, ale brak organizacji to moja największa cecha teraz.. Do weekendu chyba nic więcej nie dodam, bo muszę wyrobić się z rozdziałem Danger's Back ale myślę, że w sobotę nowy rozdział Marcela powinien się pojawić.  Dziękuję za tyle wyświetleń, kocham was x

Kasja, ♥


7 komentarzy:

  1. Hej :) rozdział jest świetny, jak zwykle. Mam pytanie mogłabym pisać o twoim tłumaczeniu na tt ?? Wiesz, żeby więcej osób się dowiedziało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o jejku, nie musisz pytać- pewnie że możesz nawet ci za to dziękuję xxx

      Usuń
  2. Aaaaaa wrócili do siebie!!!
    Krótko, ale ciesze się, że w ogóle coś dodałaś ;)
    Btw fajnie tak siedzieć sobie na tt a tu BAM! niespodzianka w postaci nowego rozdziału.
    Więc czekam do soboty. xx
    @Best_CrazyMOFO

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah sama nie planowałam dzisiaj nowego rozdziału, ale tak siedzę, siedzę i pomyślałam: aa co tam, przetłumaczę rozdział :) i 20 min później oto i on :D
      <3

      Usuń
  3. Ikofid czy mogłabyś mnie informować na twitterze? @zlodziejmalin
    Zapraszam do mnie bender-fanfiction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest cudne. @Naataalina

    OdpowiedzUsuń